spór

dopiero co pisałem, że wybór pompy to jedno, a wykonawca z dobrym serwisem to drugie, a tu wspomnainy wątek Martki......przykra sprawa, jak najdalej nam tylko od takich wykonawców! Tutaj było najgorsze co może być: jedna ekipa robiła środek, druga pompę i teraz odbijają piłeczkę. Żeczywiste koszty są mniejsze czy większe od tych podawanych?.Osobiście nie mam tu nic do przesadzania bo przeglądając dane wielu dostawców rozbieżności w COP są ogromne, a to nie ja sporządzałem im dane. Czy 30 st.C jest nie do osiągnięcia? Przez zdecydowaną większość sezonu grzewczego tak. Przy dobrze zaprojektowanej podłogówce, dobranej pompie i dolnym źródle to tak - no chyba, ze na podłodze mam drewno z oporem 0,2 lub większym. Osobiście byłem zimą w jednym z domów ogrzewanych pc (zresztą to nie jedyna instalacja którą widziałem) i przy temperaturach na zewnątrz ok. -15 st.C na zasilaniu było 32 st.C!! Inwestor mówił, że przt takiej temperaturze zewnętrznej po raz pierwszy na zasilanu było więcej niż 30 st.C. Wcześniej nawet sie obawiał czy wszytsko jest OK bo temperatura nie przekraczała 30 st.C! W środku było 21 st.C, to nie był żaden termos dom, normalny, podejrzewam, że z średnim zapotrzebowaniem na m2 ok. 50 W. Wie Pan, niektóre firmy mają nawet przeprowadzone badania na swoich urządzeniach przez niezależne instytuty, dla różnych warunków, różnych różnic temperatur, i te dane też wykazują różnice, często spore (jest tych firm niewiele i niewiele z nich chciało dla "Kowalksiego" wyciągać coś takiego z szafy, zresztą może i trudno się dziwić - oczywiście tak naprawdę nie wiem kto takie badania ma, a kto nie, bo część przedtsawicieli w terenie firm może nawet o tym nie wiedzieć). Część firm, zwłaszcza produkcja "garażowa" nie wie nawet za wiele o swoich produktach, wręcz można powiedzieć sprawdza je na klientach. Ktoś tu wyliczył (wygląda wiarygodnie) że koszt: C.O. z PC to 55 tys. C.O. z Gazem to 20 tys.Wie Pan tak to można się spierać, każdy słyszał co słyszał. Jeżeli chodzi o bezpośrednie parowanie to nie słyszałem aby, któraś z firm rozbiła łączenia rur miedzianych w ziemi. Przeważnie jest jedno łączenie w samej pompie lub zbiorczym rozdzielaczu zewnętrznym w stosunku do pompy. Pęknięte rurki mogą się trafić i tu i tu jeśli się je uszkodzi podczas montażu, układania w siebie, albo jeśli mają jakieś wady fabryczne. Poz tym niektóre firmy dają długą gwarnację na kolektor gruntowy, więc nawet jeśli byłoby rozszczelnienie to mam gwarancję - no chyba, że zacząłem ryć w ziemi koparką i sam porwałem sobie przewody, ale to w wypadku http://klimatyzator.eu/ glikolu i gazu mam kłopot z rozszczelnionym kolektorem.Tutaj się zgadzam, że "środek" pc i jej możliwości są w różnoraki sposób wykorzystane, jak się mówi "diabeł twki w szczegółach" i jedni mają je lepiej rozpracowane, a inni gorzej. Oglądałem od wewnątrz różne urządzenia i słuchałem o różnych rozwiązaniach konstrukcyjnych, pewnych zastosowanych szczegółach. Jednak tutaj już wypadało by zaprosić wykwalifikowanego chłodnika aby wyłożył pewne rzeczy bo nie mnei to czynić, nie jestem ekspertem, a jedynie upier...-dociekliwym klientem i zgadzam się z Panem, ze w wielu przypadkach na postawione pytania, wchodzące głębiej, napotyka się na "duże gały". Też uważam, ze 7 to mogę sobie pomażyć, ale tabele techniczne firm są tworzone według pewnych norm, dla porównywalnych parametrów dolnego i górnego źródła ciepła, chociaż nie do końca to porównanie ma sens dla różnych rozwiązań bo przy rozwiązaniach z glikolem podaje się temperaturę glikolu w dolnym źródle do COP, a przy bezpośrednim odparowaniu temperaturę odparowania. Aby porównać dwa systemy w tych samych punktach trzeba by wziąć i tu i tu pod uwagę temperaturę odparowania czynnika aby uzyskać porównywalną płasczyznę.[/quote] Ale właśnie powierzchnia rur 12mm i 32mm nie jest jednakowa, i to z uwagi na średnicę jak i z uwagi na długość. Stąd te różnice. Zesztą transport ciepła w układzie złożonym jest tak szybki, jak transport przez ośrodek o największym i przeważającym oporze cieplnym. Grunt ma i tak większy opór cieplny niż metale czy tworzywa. Po drugie śicanka rury ma 1, czy 3mm, a grubość gruntu, z którego pobierane jest ciepło wokół rury wynosi 1m, czyli 1000mm!. Jak przecież owinie się rukę miedzianą izolacją i rurkę z tw. sztucznego taką sama izolacją, to przewodność cieplna materiału rurki jest do pominięcia w porównywaniu transmisji ciepła. Jak Pan zaizoluje dom gr. 100cm styropianu, to z uwagi na opór cieplny mało jest istotone to czy ściana jest wykoana jest cegły, blachy, cz szkła, gdyż za "większość oporu odpowida sturopian". Podobnie jest z gruntem. To grunt jest "wąskim gardłem". Jeśli chodzi o awarie, to przecież pisałem też, że jest to bardzo mało prawdopodobne w obu przypadkach, dlatego nie można też dyskryminować z tego powodu układów glikolowych, jak Pan to czynił we wcześniejszych wypowiedziach. Jak temp. na zasilaniu jest 30stC, to temp. skraplania klimatyzacja Wilanów w zależnościod czynnika, wielkości skrapacza i przpływów wyniesie co najmniej 35stC, ale pewnie bliżej 40stC. Czy takie wyliczenia też są nieprawidłowe ? Biorąc pod uwagę dalej tą samą powierzchnię w m2 przegordy i praktycznie, jak to określił Pan, nieograniczone pole z którego pobierane jest ciepło to nie można zgodnie z tym przyjąć tak różnych oporów dla gliny. W każdym razie nie widzę w tym spójności, pozostaje więc jedynie porównanie miedź - Pe, PP czy inne tworzywo. Wiadomo że zawsze mogą to być odchylenia ale rząd wielkości pozostanie podobny.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

pierwotnie

nadzór

telefony